Rząd podjął decyzję o akcesji. Premier Szwecji Ulf Kristersson złożył dokumenty akcesyjne na ręce sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena w Departamencie Stanu. Tym samym Szwecja oficjalnie stała się 32. członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego. – To historyczne wydarzenie – podkreślił sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. – Dobre rzeczy spotykają tych, którzy czekają – powiedział Blinken podczas ceremonii, witając Szwecję jako członka NATO. Podkreślił, że jest to owoc dwuletnich wysiłków dyplomatycznych, osiągnięty, mimo że jeszcze trzy lata wcześniej nie można było tego przewidzieć.Kristersson podziękował Stanom Zjednoczonym za wsparcie i przywództwo oraz zwrócił uwagę na historyczną wagę chwili.– Szwecja zostawia za sobą 200 lat neutralności i wojskowego niezaangażowania. To wielki krok, a jednocześnie bardzo naturalny. Członkostwo oznacza, że wracamy do domu, do Sojuszu, dla pokoju, wracamy, by żyć w wolności – powiedział.Zadeklarował, że Szwecja spełni pokładane w niej wysokie oczekiwania, biorąc na siebie obowiązki sojusznicze. Wspomniał, że jego rząd podwoi budżet obronny, wzmocni obronę cywilną i liczbę poborowych w ramach obowiązkowej służby wojskowej. Zapowiedział też, że Sztokholm nadal będzie wspierać Ukrainę, bo „Ukraina walczy o dzielnie, by bronić siebie, ale też, by bronić Europę”. Podkreślił też, jak historyczny jest to moment dla jego tradycyjnie neutralnego kraju.W swoim wystąpieniu Blinken zwrócił uwagę na to, że akcesja Szwecji jest bezpośrednim skutkiem rosyjskiej agresji na Ukrainę.– Szwecja zdała sobie sprawę (...) że jeśli Putin był skłonny starać się wymazać jednego sąsiada z mapy, to może się na nim nie zatrzymać – powiedział szef amerykańskiej dyplomacji. Dodał, że przystąpienie Szwecji do Sojuszu to najwyraźniejszy przykład tego, jak strategiczną klęską była dla Rosji inwazja na Ukrainę. Zaznaczył też, że współpracująca z NATO od lat Szwecja, która w br. przeznaczy na obronę 2 proc. PKB, wzmocni Sojusz i przyczyni się do bezpieczeństwa Europy.– O to chodzi w NATO: o zapewnienie. Razem tworzymy środowisko, w którym ludzie są bezpieczni i mogą w pełni realizować swój potencjał. Dziś wzmocniliśmy tarczę (...) przeciwko agresji – zakończył.Z kolei Stoltenberg podkreślił, że po ponad 200 latach nieobecności w Sojuszu Szwecja cieszy się teraz ochroną wynikającą z artykułu 5. Traktatu Waszyngtońskiego, co stanowi ostateczną gwarancję wolności i bezpieczeństwa sojuszników.Poinformował, że w poniedziałek w Brukseli flaga Szwecji zostanie oficjalnie wciągnięta na maszt przed kwaterą główną Sojuszu Północnoatlantyckiego. „Szwecja wnosi ze sobą zdolne siły zbrojne i najwyższej klasy przemysł obronny. Przystąpienie Szwecji czyni NATO silniejszym, a Szwecję i cały Sojusz bardziej bezpiecznymi” – dodał szef Sojuszu.Proces złożenia dokumentów w Departamencie Stanu, będącym depozytariuszem Traktatu Waszyngtońskiego, formalnie kończy proces akcesji Szwecji do Sojuszu.„Szwecja 32. członkiem NATO. Protokół o przystąpieniu Szwecji do Sojuszu wszedł w życie. To znaczące wzmocnienie wspólnych zdolności obronnych na północnej flance” – napisał w mediach społecznościowych wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Formalnie zgodę na wejście do NATO podjął szwedzki rząd na specjalnym posiedzeniu w Sztokholmie pod przewodnictwem wicepremier i minister energii Ebby Busch.– Otrzymaliśmy oficjalne zaproszenie od sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga – podkreśliła Busch na specjalnie zwołanej konferencji. – Teraz rozpoczyna się nowy rozdział w historii Królestwa Szwecji – dodała, odnosząc się do ponad 200-letniej tradycji neutralności państwa szwedzkiego.CZYTAJ TAKŻE: „Przyjęcie Szwecji do NATO ma znaczenie dla bezpieczeństwa Polski”W Waszyngtonie, gdzie przebywają premier Szwecji Ulf Kristersson oraz szef dyplomacji Tobias Billstroem, wraz z przekazaniem USA szwedzkich dokumentów akcesyjnych procedura przystąpienia Szwecji do NATO dobiega końca. Terytorium Szwecji zostaje objęte gwarancją artykułu 5. traktatu waszyngtońskiego, mówiącego o solidarnej obronie sojuszników.Szwecja złożyła wniosek o wejście do NATO w maju 2022 roku po historycznej zmianie postawy rządzącej wówczas krajem socjaldemokracji. Przyczyną była podobna decyzja Finlandii oraz rosyjska agresja na Ukrainę.Minister obrony Szwecji Pal Jonson przypomniał, że bez szwedzkiej akcesji członkostwo Finlandii nie było do końca pełne, jeśli chodzi o możliwości obronne.