Brytyjczycy zaniepokojeni sytuacją. Obowiązkiem Izraela jest zapewnienie, by do Strefy Gazy docierała pomoc humanitarna, a Wielka Brytania jest zaniepokojona perspektywą ofensywy militarnej w Rafah – powiedział w środę brytyjski minister spraw zagranicznych David Cameron członkowi izraelskiego rządu, Beniemu Gancowi. Ganc, który jest politycznym przeciwnikiem premiera Benjamina Netanjahu, ale pełni rolę ministra bez teki w jego gabinecie wojennym, został w środę przyjęty w Londynie przez szefa brytyjskiej dyplomacji.W oświadczeniu wydanym po ich rozmowie Cameron podkreślił, że Palestyńczycy stoją w obliczu narastającego kryzysu humanitarnego i obok wysiłków na rzecz uwolnienia uprowadzonych przez Hamas zakładników konieczne są wysiłki mające na celu zwiększenie dostaw pomocy humanitarnej do Strefy Gazy.CZYTAJ TAKŻE: „Wyjątkowo ekstremalne” niedożywienie dzieci w Strefie Gazy. WHO alarmuje„Ponownie naciskałem na Izrael, aby zwiększył przepływ pomocy. Nadal nie widzimy poprawy na miejscu. To musi się zmienić” – napisał Cameron. Sprecyzował, że konieczne są następujące działania: natychmiastowa przerwa humanitarna w walkach; zwiększenie możliwości dystrybucji pomocy humanitarnej w Gazie; zwiększenie dostępu pomocy zarówno drogą lądową, jak i morską; rozszerzenie rodzajów pomocy humanitarnej dopuszczonej do Gazy.Wyjazd dla niektórychIzraelska telewizja Channel 12, którą cytuje dziennik „Jerusalem Post” ustaliła, że cywilni Palestyńczycy nie mogą wydostać się ze Strefy Gazy, gdy nie zapłacą 6-7 tys. dol. haraczu, ale udaje się to ludziom Hamasu i ich rodzinom.Wśród ludzi, którym udało się wydostać z palestyńskiej enklawy są krewni przywódcy Hamasu Jahji Sinwara, a dzieci jego siostry zostały niedawno przemycone przez przejście graniczne w Rafah na samym południu Strefy Gazy, przy granicy z Egiptem.Osiedla na Zachodnim BrzeguWładze żydowskich osiedli Maale Adumim, Kedar i Efrat na Zachodnim Brzegu zatwierdziły w środę budowę 3,5 tys. mieszkań. – Razem doprowadzimy do rozwoju kolonii! – oznajmił skrajnie prawicowy minister finansów Izraela Becalel Smotricz. Obecny rząd Izraela, najbardziej prawicowy w historii kraju, wspiera nielegalne próby kolonizowania terytoriów palestyńskich. W ubiegłym roku podjął decyzję o legalizacji niektórych żydowskich osiedli na okupowanym Zachodnim Brzegu i o budowie nowych domów w ich obrębie.Pod koniec lutego sekretarz stanu USA Antony Blinken oświadczył, że Stany Zjednoczone są przeciwne budowie nowych osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu, a plany takie są „kontrproduktywne, jeśli chodzi o próby osiągnięcia trwałego pokoju” na Bliskim Wschodzie. ONZ wielokrotnie podkreślała, że osiedla są nielegalne.