Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w programie „Gość Poranka”. Zdecydowanie mam dość czekania – mówiła w porannej rozmowie na antenie TVP Info ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, komentując przesunięcie terminu debaty o aborcji. Jak stwierdziła, „w Prezydium Sejmu powstał egzotyczny sojusz Hołowni i Konfederacji, żeby przedłużyć okrutne, barbarzyńskie prawo antyaborcyjne”. – Świetnie, jeśli tę opiekę będzie sprawowała babcia, dziadek czy ktoś z rodziny, ale my nie chcemy wypychać babci, dziadka, cioci, wujka z rynku pracy. Chcemy, żeby z taką babcią, z takim dziadkiem czy innym członkiem rodziny zawarta była umowa aktywizacyjna, taka jak jest dla niań i opiekunek, żeby to była praca, bo praca opiekuńcza to praca – podkreśliła polityk w rozmowie z Justyną Dobrosz-Oracz. Jak dodała, na dziecko jest przewidziane 1500 złotych: „Ten budżet jest tak wyliczony, że nawet jeżeli dzieci jest więcej w rodzinie, to żeby te środki były zagwarantowane. Ale tak naprawdę rozbudowujemy pomysł babciowego”. Kilka elementów prorodzinnego programu rządu– Projekt będzie gotowy w ciągu najbliższych kilku tygodni. Pracuje nad nim ministra Aleksandra Gajewska, ale łączymy go także z rozbudową sieci żłobków i przedszkoli, z reformą programu Maluch+ – powiedziała ministra. Jak wyjaśniła, na program „Aktywny rodzic” będzie składało się kilka komponentów”. – Będą takie rozwiązania, które są adresowane do tych rodziców, którzy oboje są aktywni na rynku pracy. Będzie taki komponent, który będzie tym dosłownym „babciowym”, czyli wsparciem dla członka rodziny lub osoby pracującej z dzieckiem – mówiła, dodając, że będzie również komponent zachęcający do posyłania dzieci do żłobków. Czytaj więcej – Dziemianowicz-Bąk: Powstał egzotyczny sojusz Hołowni i Konfederacji [WIDEO]