Mer Kijowa nie ma wątpliwości. Mer Kijowa Witalij Kliczko uważa, że decyzja prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o usunięciu ze stanowiska dowódcy Sił Zbrojnych generała Wałerija Załużnego była „wielkim błędem”. Jak stwierdził w wywiadzie dla włoskiego dziennika „La Repubblica”, Ukraina potrzebuje rządu jedności narodowej. – Załużny przez dwa lata bronił z powodzeniem naszego kraju przed największym i najpotężniejszym wojskiem na świecie i każdy z nas kojarzy go jako naszego najważniejszego obrońcę – oświadczył Kliczko. Dodał, że wielu Ukraińców „jest w szoku”, a prezydent powinien był wyjaśnić powody decyzji, która wstrząsnęła całym krajem.Kliczko: Potrzebny rząd jedności narodowejWyraził ubolewanie, że nawet w czasie wojny, kiedy potrzebna jest jedność wszystkich sił politycznych oraz obywateli, trwa walka polityczna. – Niektórzy politycy przedkładają swoje ambicje ponad interesy państwa – stwierdził mer Kijowa.Kliczko podkreślił również, że „wielkim błędem” byłaby budowa opozycji wobec prezydenta Zełenskiego. – Bardzo mądrym pomysłem byłoby zaś z jego strony ponowne zjednoczenie sił wokół siebie. To byłby klucz do zwycięstwa – uważa Kliczko. Jego zdaniem służyłoby temu celowi powołanie rządu jedności narodowej.