Kolejny ostrzał. Izrael zaatakował w poniedziałek dwie przygraniczne miejscowości w Libanie przy użyciu pocisków fosforowych i dymnych – podaje telewizja Al-Dżazira. Jak oceniają arabskie i izraelskie media, to najprawdopodobniej odpowiedź na atak Libanu, który pociągnął za sobą osiem ofiar. Atak na libańskie miejscowości Hula i Markaba, leżące przy wschodniej granicy Izraela, miał być odwetem za ostrzał z Libanu, w wyniku którego jedna osoba zginęła, a siedem zostało rannych, w tym dwie ciężko.Wystrzelone z Libanu pociski przeciwczołgowe uderzyły w izraelski moszaw Margalijjot, położony przy granicy obu krajów – informują izraelskie i arabskie media.Izrael przeprowadził, też atak rakietowy na inną libańską miejscowość, Szihin; nie potwierdzono żadnych ofiar – podkreśla Al-Dżazira.Ostrzał LibanuWedług danych agencji AFP w ostrzale terenów przygranicznych, który trwa od październikowego ataku terrorystycznego palestyńskiego ruchu Hamas na Izrael, po stronie libańskiej zginęły co najmniej 284 osoby, w większości bojownicy szyickiej organizacji libańskiej Hezbollah, a po izraelskiej – 10 żołnierzy i sześciu cywilów.Strona izraelska ewakuowała w głąb kraju około 100 tys. mieszkańców tych terenów, a kilkadziesiąt tysięcy osób musiało się ewakuować po stronie libańskiej.