Reżimowe służby blokują uroczystości pogrzebowe opozycjonisty. Krzysztof Krajewski, polski ambasador w Rosji, przybył w piątek na uroczystości pogrzebowe opozycyjnego polityka Aleksieja Nawalnego. Policja uniemożliwia wejście do cerkwi – napisała Ambasada RP w Moskwie. W Moskwie trwają uroczystości pogrzebowe po śmierci Aleksieja Nawalnego. Nabożeństwo żałobne zostało odprawione w kilkadziesiąt minut i tylko nieliczne fotografie zaświadczają o tym, co działo się w cerkwi. W dzielnicy Marino, w której znajduje się świątynia i cmentarz tłumiony jest sygnał internetowy.„Uroczystości pogrzebowe A. Nawalnego. Policja uniemożliwia wejście do cerkwi. Ambasador K. Krajewski w gronie Koleżanek i Kolegów z Nowej Zelandii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Francji i Australii. Tłumy ludzi próbują pożegnać lidera opozycji. R.I.P.” – napisała polska placówka w serwisie X. Współpracownicy Nawalnego poinformowali, że po krótkim nabożeństwie żałobnym w cerkwi ciało opozycjonisty przewieziono na cmentarz Borisowski. Tłumy ludzi kierują się w stronę nekropolii. Zobacz także: „Obława na adwokatów”. Reżim Łukaszenki w akcji