„Stoimy na stanowisku...”. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz zapewnia, że Polska nie wyśle swoich wojsk na Ukrainę. W Programie 1 Polskiego Radia szef MON mówił, że rząd chce wspierać Kijów, ale poprzez pomoc finansową i wysyłanie broni. Polityk mówił również o potrzebie zawarcia bilateralnej umowy handlowej z Ukrainą. – Nie ma takich planów, żeby polskie wojsko było wysyłane na Ukrainę. Tutaj nie ma żadnych niedomówień – nie wysyłamy i nie planujemy wysyłać wojska na Ukrainę – podkreślił wicepremier.Zapewnił, że Polska stoi na stanowisku, że należy dokonywać wspólnych zakupów amunicji i pomagać Ukrainie w przekazywaniu sprzętu. Wicepremier Kosiniak-Kamysz przypomniał, że w Polsce trwają ćwiczenia wojskowe Dragon 24. Zaapelował, aby nie niepokoić się przemieszczaniem się wojsk, które jest związane właśnie z tymi manewrami. Prosił także, aby nie fotografować, ani nie filmować sprzętu wojskowego.Szef MON powiedział, że Polska pilnie potrzebuje bilateralnej umowy handlowej z Ukrainą. Polityk przekonywał, że taka umowa pomoże rozwiązać problemy protestujących rolników.Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego wskazywał, że polskim rolnikom pomoże także skup zboża i zwiększenie unijnych dopłat do rolnictwa: Zobacz także: „Nie ma dziś ważniejszej sprawy niż polskie bezpieczeństwo” [WIDEO]