Chcą wzmocnić ochronę przed hakerami. Chiny stworzą system zwiększający bezpieczeństwa danych w sektorze przemysłowym do końca 2026 r. – oświadczyło Ministerstwo Przemysłu i Technologii Informacyjnych (MIIT) w najnowszych wytycznych. W ramach nowej strategii cyberbezpieczeństwa wyszkolonych ma zostać kilka tysięcy specjalistów. Zgodnie z projektem planu opublikowanym na stronie internetowej MIIT, ponad 45 tys. firm w chińskim sektorze przemysłowym, w tym co najmniej 10 proc. największych pod względem przychodów w każdej chińskiej prowincji, będzie zobligowana do wdrożenia konkretnych środków bezpieczeństwa.Obejmą one między innymi szkolenia na wypadek ataków ransomware, polegających na szyfrowaniu danych i żądaniu za nie okupu.Plan ma również na celu przeprowadzenie 30 tys. sesji szkoleniowych w zakresie bezpieczeństwa danych i wyszkolenie 5 tys. specjalistów w tej dziedzinie.Inicjatywa ta pojawia się w obliczu zwiększonych napięć między Chinami a Stanami Zjednoczonymi, naznaczonych wzajemnymi oskarżeniami o cyberataki i szpiegostwo przemysłowe.Reuters donosił w zeszłym roku, że chińskie podmioty rządowe i przedsiębiorstwa państwowe zintensyfikowały wysiłki na rzecz zastąpienia sprzętu i oprogramowania wyprodukowanego na Zachodzie krajowymi alternatywami, częściowo z powodu obaw przed włamaniami ze strony zagranicznych hakerów.Pekin zaostrza zasady w cyberprzestrzeniW ciągu ostatnich trzech lat Chiny zaostrzyły przepisy dotyczące przechowywania i transmisji danych użytkowników, zwłaszcza poza granice kraju, powołując się na znowelizowaną w 2015 r. ustawę o bezpieczeństwie narodowym, która obejmuje także cyberprzestrzeń. W lipcu 2022 r. organy regulacyjne ukarały chińskiego giganta z branży taksówkowej Didi grzywną w wysokości 1,2 mld dolarów za naruszenie bezpieczeństwa danych.