Przepis wejdzie w życie 1 kwietnia. Niemcy jako trzeci kraj w Europie zalegalizowały marihuanę. Będzie można ją posiadać na własny użytek, a w domu hodować do trzech krzaczków tej rośliny. 50 gramów w domu, 25 poza nim – tyle będzie można posiadać na własny użytek od 1 kwietnia. Od lipca będzie można otwierać specjalne kluby, których członkowie uzyskają zgodę na spotkania w celu wspólnego palenia marihuany, choć i tu obowiązywać będą ograniczenia ilościowe. Zupełnie zakazane będzie palenie tego narkotyku w szkołach i miejscach związanych ze sportem, a także w promieniu 100 metrów od nich.– To historyczny moment, głosujemy dzisiaj za zmianą paradygmatu w niemieckiej polityce – powiedziała Kristine Lütke z wolnościowców należących do koalicji rządzącej.– Alkohol i papierosy są szkodliwe, teraz legalizujemy szkodliwą marihuanę. Jakie narkotyki będą kolejne? Kokaina? LSD? – pytał chadek Stephan Pilsinger.Po gorącej debacie opozycyjne CDU, CSU i AfD zagłosowały przeciw. Koalicja i partia Lewica – za. Obie strony używały tych samych argumentów: żeby chronić przed uzależnieniami i zwalczyć czarny rynek.