Legioniści przegrali wysoko z Molde. Piłkarze Legii Warszawa na własnym stadionie przegrali 0:3 (0:2) z norweskim Molde FK w rewanżowym meczu o awans do 1/8 finału Ligi Konferencji. Przed tygodniem w Norwegii ulegli 2:3. Piłkarze Legii w rewanżu musieli odrobić jednobramkową stratę po porażce 2:3 w Molde, gdy już po 24 minutach przegrywali 0:3. W drugiej połowie gole Josue i Rafała Augustyniaka dały wicemistrzom Polski nadzieję na odrobienie strat w Warszawie.Jednak scenariusz sprzed tygodnia powtórzy się w stolicy. Molde już po pierwszej akcji objęło prowadzenie. Bramkarz Kacper Tobiasz po dośrodkowaniu wybił piłkę przed siebie wprost pod nogi Fredrika Gulbrandsena, który umieślił ją w bramce. Legioniści musieli strzelić dwa gole, aby doprowadzić do dogrywki.W piątej munucie Tomas Pekhart główkował po rzucie rożnym, lecz piłka przeleciała nad poprzeczką. Rafał Augustyniak w 14. minucie zdecydował się na odważną próbę z dystansu, ale był bardzo daleki od celu. Następnie spróbował Josue, lecz efekt był podobny.Szanse LegiiGulbrandsen w 21. minucie strzelił zza pola karnego i trafił w słupek, a po chwili na 2:0 podwyższył Eirik Hestad. Szanse Legii na uzyskanie pozytywnego wyniku spadły do minimum.Na początku drugiej połowy Ryoya Morishita dośrodkował wprost na głowę Pekharta, a czeski napastnik zmarnował doskonałą okazję. Kibice ożywili się, gdy Marc Gual umieścił piłkę w bramce, ale ich entuzjazm zgasł, gdy okazało się, że Hiszpan był na spalonym.Chwilę później padł ostatni gol w meczu. Kaasa w 67. minucie wbiegł w pole karne i podał do niekrytego Gulbrandsena, a norweski napastnik strzelił swojego drugiego gola..Po zakończonym spotkaniu piłkarze zostali wygwizdani przez kibiców. W dwumeczu Legia przegrała z Molde 2:6 i zakończyła swoją przygodę w europejskich pucharach.