Po jego wodzą ŁKS nie wygrał żadnego meczu. Piotr Stokowiec przestał być trenerem ostatniego w tabeli piłkarskiej ekstraklasy ŁKS. 51-letni szkoleniowiec stracił posadę po przegranej w derbach Łodzi z Widzewem 0:2. Po jego wodzą ŁKS nie wygrał żadnego meczu. „We wtorek Piotr Stokowiec przestał pełnić obowiązki pierwszego szkoleniowca występującej w ekstraklasie drużyny Łódzkiego Klubu Sportowego. Nazwisko nowego trenera, który zajmie jego miejsce, poznamy jeszcze dziś” – poinformował we wtorek klub z Łodzi.Stokowiec drużynę ŁKS objął w październiku ub.r. W dziewięciu ligowych meczach pod jego wodzą łodzianie nie wygrali żadnego meczu, doznali sześciu porażek i trzy mecze zremisowali. O rozstaniu zadecydowała niedzielna przegrana na własnym stadionie z Widzewem 0:2 w derbach Łodzi.CZYTAJ TAKŻE: „Marca” bez wątpliwości. Mbappe od lipca w Realu MadrytSztab pierwszego zespołu opuścił również Łukasz Smolarow, który pełnił funkcję asystenta Stokowca.ŁKS z 10 punktami zajmuje ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy. Następca już jest Nowym trenerem ŁKS został 40-letni Marcin Matysiak, który wcześniej prowadził zespół rezerw. Pod jego wodzą ŁKS II awansował najpierw do trzeciej, a następnie do drugiej ligi. Od października natomiast pełnił rolę jednego z asystentów Stokowca.Matysiak będzie trzecim trenerem ŁKS w tym sezonie. Zastąpi Stokowca, pod którego wodzą w dziewięciu ligowych meczach łodzianie nie wygrali żadnego meczu, doznali sześciu porażek i trzy mecze zremisowali. O rozstaniu z tym szkoleniowcem zadecydowała niedzielna przegrana na własnym stadionie z Widzewem 0:2 w derbach Łodzi. Z kolei rozgrywki w ekstraklasie drużyna zaczynała z trenerem Kazimierzem Moskalem, który stracił posadę w październiku ub.r.W sumie jest siódma zmiana trenera w piątym klubie ekstraklasy w tym sezonie. Wcześniej roszad na tym stanowisku dokonały Widzew, gdzie za Janusza Niedźwiedzia zatrudniono Daniela Myśliwca, Ruch Chorzów - obowiązki Jarosława Skrobacza przejął Jan Woś oraz Radomiak Radom - Maciej Kędziorek objął funkcję Rumuna Constantina Galcy. W przerwie zimowej w Lechu Poznań zamiast na Johna van den Broma postawiono na Mariusza Rumaka, a broniący się przed spadkiem Ruch drugi raz dokonał zmiany szkoleniowca, zatrudniając Janusza Niedźwiedzia w miejsce Jana Wosia.