Dramat w Kaliszu. 37-letni mężczyzna został trzykrotnie ugodzony nożem, ponieważ stanął w sklepie spożywczym w obronie sprzedawczyni – przekazał rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler. Prokurator wyjaśnił, że postępowanie jest w toku, a finalna kwalifikacja czynu będzie możliwa do ustalenia po uzyskaniu danych medycznych ze szpitala, gdzie zabrano rannego mężczyznę.– Lekarze walczą o jego życie; po raz dugi od wczorajszego wieczora trafił na salę operacyjną – powiedział rzecznik prasowy kaliskiego szpitala Paweł Gawroński.Do zdarzenia doszło w niedzielę po godz. 19 na osiedlu Dobrzec w Kaliszu. W sklepie spożywczym przy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego wywiązała się awantura między dwoma kaliszanami.Jeden z nich, 29-latek, zaczął obrażać sprzedawczynię, w jej obronie stanął 37-latek. W pewnym momencie młodszy wyjął nóż i zadał drugiemu trzy ciosy w klatkę piersiową. Nie uciekł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany po przybyciu kryminalnych i przyznał się do winy. Rannego przetransportowano do szpitala.Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie. Całość zdarzenia – jak powiedział prokurator – została zarejestrowana przez monitoring. Obecnie nagrania są analizowane i trwają przesłuchania świadków.– Tłem tego zdarzenia miało być to, że 37-latek próbował stanąć w obronie jednej ze sprzedawczyń – powiedział Meler.