Niezgodne z prawem zawyżenie kosztów podatkowych o blisko 50 mln zł. Stare porzekadło głosi, że w życiu pewne są dwie rzeczy: śmierć i podatki. O tym, iż tej drugiej nie da się uniknąć, przekonała się w bolesny sposób spółka z branży motoryzacyjnej. Po kontroli Podlaskiej KAS spółka zapłaciła 11 milionów zł zaległego podatku. Podlaska Krajowa Administracja Skarbowa skontrolowała spółkę z zagranicznej grupy kapitałowej, z branży motoryzacyjnej. Kontrola wykazała nieprawidłowości przy rozliczeniu podatku dochodowego od osób prawnych (CIT). Spółka wpłaciła do budżetu państwa ponad 11 mln zł zaległego podatku.Rzecznik prasowy szefa Krajowej Administracji Skarbowej mł. asp. Justyna Pasieczyńska wyjaśniła, że kontrola wykazała niezgodne z prawem zawyżenie kosztów podatkowych o blisko 50 mln zł w rozliczanym podatku CIT.– Spółka wbrew obowiązującym w 2018 r. przepisom, zawyżyła koszty uzyskania przychodów o korekty cen transferowych. Po kontroli spółka wpłaciła do budżetu ponad 11 mln zł należnego podatku CIT wraz z odsetkami – dodała.Czytaj także: Czas rozliczenia podatku. KAS zachęca do korzystania z usługi e-PIT