Nowy program w TVP Info. Jerzy Stuhr był gościem Mariusza Szczygła w premierowym odcinku programu „Rozmowy (nie)wygodne” w TVP Info. Wybitny aktor opowiedział o trudnej walce z nowotworem. – Choroba jest nauczycielką pokory – powiedział. Jerzy Stuhr to jeden z najwybitniejszych polskich aktorów. W programie „Rozmowy (nie)wygodne” opowiedział o trudnej walce z nowotworem. – Tak się złożyło, że moja córka była w ciąży, a ja wtedy zachorowałem. Pomyślałem sobie, że muszę „dotrzeć” do momentu, aż dziecko się urodzi. Wyszedłem ze szpitala w dniu, w którym wnuczka przyszła na świat – powiedział w rozmowie z Mariuszem Szczygłem. Jerzy Stuhr w programie „Rozmowy (nie)wygodne”Stuhr wyznał, że „choroba jest dobrą nauczycielką pokory”. Jak dodał, dzięki niej nauczył się „słuchać ludzi i lekarzy”. – Swoje też trzeba robić. Różnie ze mną bywało w tym czasie, ale jakoś tak się składa, że zawsze się wymigam – mówił.Aktor stwierdził, że „oswoił się z myślą o śmierci”. – Wiedziałem, że wszystko za chwilę może się skończyć. Z drugiej strony wierzyłem, że jeszcze jestem w stanie to przewalczyć – uzupełnił. Pod koniec Szczygieł zapytał Stuhra o to, czym jest porażka. – No, jak mi odebrali prawo jazdy... – odpowiedział Stuhr.– To teraz chciałbym, żeby powtórzył pan takie edukacyjne zdanie: „Nie wolno prowadzić samochodu pod wpływem alkoholu”. – mówił Szczygieł.Jerzy Stuhr powtórzył to zdanie, a prowadzący bił mu brawo. – Ale też dziwnie, bo we Włoszech można – dodał aktor. – Ale jesteśmy w Europie Środkowej – skontrował Szczygieł. – Tak, tak... – potwierdził.