„Porażka PiS w wyborach samorządowych powinna być druzgocąca”. Porażka PiS w wyborach samorządowych powinna być druzgocąca, dlatego zrobimy wszystko, żeby koalicja 15 października wygrała wszystkie sejmiki. To jest nasz cel – zapowiedział w Rzeszowie wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Gawkowski, który w czwartek wziął udział w otwarciu w stolicy Podkarpacia Centrum Operacji Bezpieczeństwa, był pytany na konferencji m.in. o kwietniowe wybory samorządowe. – Porażka PiS w wyborach samorządowych powinna być druzgocącą, dlatego zrobimy wszystko, żeby koalicja 15 października wygrała wszystkie sejmiki. To jest nasz cel – podkreślił. Dodał, że Podkarpacie to jeden z tych regionów, które koalicja rządowa chce odbić z rąk PiS.Wicepremier był pytany również, dlaczego Lewica zdecydowała się wystawić w Warszawie kontrkandydata dla Rafała Trzaskowskiego. Kandydatką popieraną przez Lewicę jest Magdalena Biejat z Partii Razem.Zaznaczył, że koalicja 15 października startować będzie w wyborach samorządowych w różnych komitetach wyborczych. – Lewica będzie startować w wielu miastach, w tym w stolicy, bo uważamy, że to dobra perspektywa do tego, żeby opowiedzieć swoją historię miasta. Opowiedzieć o przyszłości tego miasta – powiedział Gawkowski.Zapewnił, że w rządzie koalicja jest zgodna. – Ale w samorządzie mamy różne interesy. Dlatego w Warszawie powalczymy o prezydenturę i wierzę, że jest możliwość uzyskania bardzo dobrego wyniku. Myślę, że wszystko rozegra się w II turze i zobaczymy, kto w niej będzie. Ja kibicuję Magdzie Biejat – powiedział Gawkowski.Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę 7 kwietnia. Druga tura wyborów bezpośrednich wójtów, burmistrzów, prezydentów miast - 21 kwietnia.