Policja publikuje film ku przestrodze. Wraca sprawa pijanego kierowcy, którego policjanci z Garwolina zatrzymali na początku roku. 20-latek miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Jakby sam pijacki rajd to było mało, okazuje się, że mężczyzna przewoził pasażera… na dachu. Policja dotarła do nagrania szokującego zachowania młodego kierowcy. Do zdarzenia doszło wieczorem 7 stycznia. Wówczas do Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie wpłynęło zgłoszenie, że w jednej z pobliskich miejscowości jeździ samochód, którego kierowca przewozi ludzi na dachu. Tym razem głupota nie doprowadziła do tragediiPolicjanci drogówki na jednej z ulic zauważyli i zatrzymali do kontroli drogowej opisywane przez świadków auto. Za kierownicą siedział 20-letni mieszkaniec powiatu, który – jak się okazało – był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie 1,5 promila alkoholu.W czasie prowadzonego postępowania śledczy dotarli do nagrania, na którym widać, jak 20-latek wiezie pasażera… na dachu (materiał wideo dostępny na górze artykułu). Podkomisarz Małgorzata Pychner z garwolińskiej policji podkreśla, że w całej tej historii obaj mężczyźni mieli wiele szczęścia , że nie doszło do tragedii. – Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy kierowcy. Kierowca usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Czekają go także konsekwencje za niezgodne z przepisami przewożenie pasażerów i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym – dodaje policjantka.Zobacz także: Dwutonowa asteroida nad Berlinem. Kulę ognia było widać z Polski [WIDEO]