AfD mogłaby podwoić swój rezultat z poprzednich wyborów z 2019 roku. Chadecka unia CDU/CSU oraz prawicowo-populistyczna AfD są partiami, które uzyskały najwięcej głosów w sondażu, mającym wskazać wygranych w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego; poparcie dla Zielonych spadło od poprzednich eurowyborów prawie o połowę – pisze portal dziennika „Welt”. Gdyby wybory do PE odbyły się w najbliższą niedzielę, Alternatywa dla Niemiec (AfD) mogłaby podwoić swój rezultat z poprzednich wyborów z 2019 roku – wynika z opublikowanego we wtorek sondażu, przeprowadzonego przez Instytut Insa na zlecenie serwisu t-online. Obecnie na AfD głos oddałoby 22 proc. Niemców, w poprzednich wyborach partia ta zdobyła 11 proc., co uplasowało ją wówczas na czwartej pozycji. Na niecałe cztery miesiące przed wyborami europejskimi najwięcej zwolenników ma CDU/CSU – 27 proc., tracąc 1,9 punktu procentowego w porównaniu z wynikami z 2019 roku.Jednak największe straty ponoszą Zieloni, na których zagłosowałoby obecnie o połowę mniej wyborców. Sondażowe poparcie dla Zielonych wynosi 10,5 proc., w poprzednich wyborach zdobyli oni 20,5 proc. SPD z obecnym poparciem na poziomie 16 proc. utrzymuje swój wynik z 2019 roku (15,8 proc.) prawie bez zmian. FDP traci natomiast 2,4 punktu, otrzymując w sondażu 3 proc. Wynik Lewicy to 4,5 proc. (spadek o 1 punkt). Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW), który jako nowa partia lewicowa wystartuje w wyborach po raz pierwszy, uzyskał w sondażu 5,5 proc. Pozostałe partie zdobyłyby łącznie 11,5 proc.Wybory do PE odbywać się będą 6 do 9 czerwca. W Niemczech głosowanie zaplanowano na 9 czerwca i tym razem nie będzie obowiązywać 5- ani 3-procentowy próg wyborczy, o czym zadecydował w ostatnich latach Federalny Trybunał Konstytucyjny.Zobacz także: „Jesteśmy zaporą ogniową”. Niemcy protestują przeciwko działalności AfD [WIDEO]