„Idealnie wpisuje się w obchodzone 14 lutego walentynki”. Jutro zakochani na całym globie tradycyjnie świętować będą Walentynki. Słodkości w kształcie serduszek, misie i inne maskotki czy też kwiaty będziemy jak co roku wręczać swoim przysłowiowym „drugim połówkom”. Wyjątkowe znalezisko z Gdańska pokazuje, że nie tylko współcześni dają się ponieść romantycznym uniesieniom. Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku poinformowało o odkryciu, które miało miejsce przy pracach archeologicznych związanych z remontem symbolu miasta, czyli Żurawia. Archeolodzy znaleźli odlaną z cyny plakietkę w kształcie turkawki. Pod sylwetką ptaka umieszczona jest szarfa z łacińską inskrypcją „Amor Vincit Omnia”, czyli „Miłość zwycięża wszystko”. „Na grzbiecie turkawki można zauważyć ślady po dwóch oderwanych uchwytach, które służyły do zawieszania plakietki na łańcuszku lub przypinania do ubrania” – poinformował Łukasz Grygiel z Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku w przesłanym komunikacie.Cytowany w informacji dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku dr Robert Domżał podkreślił, że o używaniu podobnych ozdób przez średniowiecznych gdańszczan świadczą liczne znaleziska znane z terenu miasta. „Moda na plakietki miłosne dotarła do Gdańska z Europy Zachodniej, na co wskazuje znaczna liczba tego typu zawieszek odkrytych w XIV-XV wiecznych miastach Holandii i Anglii. Odnaleziony w ziemi miłosny artefakt ze średniowiecza, idealnie wpisuje się w obchodzone 14 lutego walentynki” – ocenił.„Turkawka to niewielki ptak, określany jako dziki gołąb. Jednak w porównaniu ze swoim miejskim kuzynem wyróżnia ją bardziej zróżnicowana kolorystyka oraz charakterystyczny metaliczny połysk. Ponieważ ptaki te często tworzą stałe pary, w wielu tradycjach kulturowych turkawka jest symbolem wierności i wiecznej miłości. Ich lojalność i troskliwość względem partnera i potomstwa czyni je idealnym symbolem miłości i rodziny” – wyjaśniła Anna Rembisz-Lubiejewska z Działu Badań Podwodnych Narodowego Muzeum Morskiego.Inne znaleziskaW informacji podkreślono, że to nie jedyny przedmiot znaleziony podczas modernizacji najstarszego zachowanego dźwigu portowego w Europie. „Wcześniej natrafiono na kamień wysokiej wody z 1651 roku oraz egzemplarz »Dziennika Bałtyckiego« z 1961 roku” – przypomniał Łukasz Grygiel. Dodał, że artefakt wzbogaci nową wystawę w Żurawiu. Zakończenie remontu Żurawia Gdańskiego planowane jest na 30 kwietnia 2024 roku. Koszt inwestycji to blisko 18 milionów złotych. Realizacja projektu jest dofinansowana ze źródeł zewnętrznych: niespełna 13 milionów złotych przez Islandię, Lichtenstein i Norwegię w ramach funduszy EOG, a ponad 2 miliony złotych pochodzi ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, natomiast wkład własny NMM (ze środków finansowych Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego) to ponad 2,5 miliona złotych.