Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. 32-latek, który zabił ze szczególnym okrucieństwem swoich rodziców usłyszał zarzuty. Mężczyzna przyznał się do winy i nie skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. – Zatrzymano go w Warszawie. Ze wstępnych ustaleń śledztwa wynika, że planował ucieczkę z kraju – powiedział prok. Waldemar Łubniewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu. – Mężczyzna, który został zatrzymany to syn ofiar. Zatrzymano go w Warszawie. Ze wstępnych ustaleń śledztwa wynika, że planował ucieczkę z kraju – powiedział prok. Waldemar Łubniewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.W poniedziałek około godz. 10 rozpoczęło się przesłuchanie mężczyzny.– Prokurator ogłosił mu dwa zarzuty, które dotyczą zbrodni zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Mężczyzna przyznał się do popełnienia tych czynów – podkreślił rzecznik. Grozi za to od 15 lat więzienia do dożywocia.Wniosek o tymczasowe aresztowanie Po zakończeniu czynności z udziałem 32-latka zapadnie decyzja o zastosowaniu wobec niego środków zapobiegawczych.– W sprawach dotyczących zbrodni kierujemy do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. W tym momencie wszystko wskazuje na to, że taki wniosek zostanie złożony – podkreślił prok. Łubniewski. Jak wyjaśnił, „istnieje wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez tego mężczyznę zarzucanych mu czynów, za zbrodnię zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem grozi mu surowa kara i istnieje obawa, że przebywając na wolności mógłby podjąć działania, które zdestabilizują przebieg śledztwa, np. znów podejmie próbę ucieczki”. Zbrodnia w SosnowcuPodejrzany został zatrzymany w niedzielę. Wcześniej tego samego dnia w domu jednorodzinnym przy ul. Wapiennej w Sosnowcu znaleziono zwłoki jego rodziców w wieku 66 i 67 lat.Dwaj prokuratorzy przeprowadzili na miejscu oględziny, których celem było zabezpieczenie śladów oraz dowodów zbrodni. Uczestniczył w nich biegły z zakresu medycyny sądowej. Sekcja zwłok ofiar została zlecona Zakładowi Medycyny Sądowej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.