Okupanci odpalili drony z Krymu. Ukraińska obrona przeciwlotnicza strąciła 40 z 45 dronów, którymi Rosja zaatakowała Kijów i inne regiony Ukrainy w nocy z soboty na niedzielę. Według informacji przekazanych przez siły lotnicze, Rosjanie odpalili drony z okupowanego Krymu. W nocy z soboty na niedzielę w Kijowie i innych regionach ogłaszane były alarmy przeciwlotnicze. Zaatakowane zostały obwody centralnej Ukrainy: kijowski, winnicki, żytomierski i czerkaski, a także położone bardziej na południe: kirowohradzki i dniepropietrowski, jak również południowe obwody: odeski, mikołajewski i chersoński. Ukraińska armia oświadczyła, że obrona przeciwlotnicza zniszczyła 40 dronów typu Shahed. Władze Kijowa przekazały, że zniszczone zostały wszystkie drony lecące w stronę stolicy. Według wstępnych informacji w Kijowie nie było ofiar ani szkód wywołanych atakiem. W obwodzie dniepropietrowskim odłamki zestrzelonych dronów wywołały pożar, w którym ranna została jedna osoba – poinformowały władze regionalne, cytowane przez agencję Ukrinform. Czytaj też: Zełenski po krwawym ataku na Charków: Te dzieci nie zdążyły poznać życia