Izraelska armia atakuje także pozycje w Libanie. Trwa izraelska kampania w Strefie Gazy. Według palestyńskiego ministerstwa zdrowia od 7 października w Strefie w wyniku działań Izraela zginęło 28 tys. Palestyńczyków, głównie kobiet i dzieci, a 67,6 tys. zostało rannych. Izraelska armia atakuje także pozycje w Libanie. Tym razem – około 60 km w głąb terytorium tego kraju; celem była osoba palestyńskiej narodowości, blisko związana z Hamasem.Według Agencji Reutera, powołującej się na cztery swoje źródła, osoba ta przeżyła atak, ale zginęły co najmniej trzy inne.Plan rozszerzenia ofensywyWcześniej premier Izraela Benjamin Netanjahu nakazał izraelskiemu wojsku opracowanie „połączonego planu” rozszerzenia ofensywy w Strefie Gazy na Rafah i ewakuację ludności cywilnej miasta. Decyzja zapadła mimo apeli Stanów Zjednoczonych i ONZ, aby nie podejmować dalszej eskalacji. W Rafah, gdzie znajduje się jedyne przejście graniczne z Egiptem, chroni się obecnie połowa z prawie 2,5 mln mieszkańców Strefy Gazy. Wcześniej Palestyńczycy zostali spędzeni tam oraz do innych południowych miejscowości, bowiem Izrael atakował północ Gazy i obiecywał bezpieczeństwo na południowych terenach.Bojownicy Hamasu zaatakowali Izrael 7 października, zabijając 1200 osób, głównie cywilów, wzięli też 250 zakładników.