Domniemane otrucie. Kilku członków Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej zmarło z powodu zatrucia. Arabskie media społecznościowe pełne są oskarżeń o izraelski lub amerykański współudział. Podejrzewa się, że do masowego zatrucia doszło w Deir ez-Zor, we wschodniej Syrii, gdzie kilka krajów, w tym Iran, USA i Rosja, utrzymuje swoje wojska w celu przeciwdziałania odradzaniu się ISIS.Irańczycy są przekonani o celowości działania: wszystkie otrute osoby, choć nie zdradzono ich tożsamości, określa się mianem „dowódców” lub „liderów”. Uważa się, że sprawy te mają związek z celowaniem w przywódców Korpusu i ich sojuszników przez Izrael i Stany Zjednoczone podczas wojny w Strefie Gazy.