Po zapowiedzi Szymona Hołowni. Tomasz Sójka złożył rezygnację z pełnienia funkcji członka rady nadzorczej Orlenu. Decyzja wejdzie w życie 16 lutego - poinformował koncern. Wcześniej marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział, że żadna osoba zatrudniona czy należąca do Polski 2050 nie otrzyma nominacji do rad nadzorczych. – Jeśli dziś takie osoby tam są, podadzą się do dymisji – zaznaczył. W czwartek portal Onet napisał m.in., że Sójka w przeszłości organizował struktury Polski2050, a jako prawnik związany z kancelarią prawną SMM Legal opiniował kontrowersyjną fuzję Orlenu z Lotosem„W nawiązaniu do artykułów medialnych na mój temat w związku z powołaniem mnie na członka rady nadzorczej Orlen, zdecydowałem się na złożenie rezygnacji. Moje historyczne związki z kancelarią SMM, z której odszedłem w 2018 r., jak również moja późniejsza działalność społeczna w ruchu Polska2050 są publicznie znane” – oświadczył Sójka, cytowany w piątkowym komunikacie Orlenu.„Zakaz powoływania pracowników partii do zarządów i rad spółek. Zakaz powoływania parlamentarzystów i samorządowców do zarządów i rad spółek. Zakaz finansowania partii przez członków zarządów i rad spółek. Zmiany zaczynamy od siebie” – napisał przed tą rezygnacją na platformie X marszałek Sejmu, lider Polski 2050.Wcześniej on i wiceprzewodniczący partii Michał Kobosko, szef klubu Polska 2050 Mirosław Suchoń oraz posłanka Barbara Oliwiecka poinformowali na briefingu prasowym, że wystartowały prace nad projektem ustawy ws. odpolitycznienia spółek Skarbu Państwa.– Do końca lutego postaramy się przedstawić naszym partnerom z koalicji projekt ustawy dotyczącej odpolitycznienia spółek Skarbu Państwa – powiedział Hołownia na konferencji prasowej. Sójka zrezygnował z Orlenu Sójka został powołany do rady nadzorczej Orlenu 6 lutego przez Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie (NWZ), jako kandydat zgłoszony przez Skarb Państwa.