Uciekać ze swoich domów musiało ponad 80 tys. osób. Co najmniej 20 osób zginęło w wyniku powodzi i osunięć ziemi na południu Filipin – poinformowały w poniedziałek regionalne filipińskie agencje do spraw klęsk żywiołowych. 13 osób poniosło śmierć w prowincji Davao de Oro, a siedem w sąsiednim Davao del Norte, na wyspie Mindanao. Do tych tragicznych zdarzeń doszło w konsekwencji monsunu, który nawiedził południe kraju w okresie 28 stycznia do 2 lutego.Powódź w FilipinachPowodzią zostało dotkniętych ponad 812 tys. osób, z czego około 85 tys. schroniło się w ośrodkach ewakuacyjnych.W połowie stycznia w wyniku powodzi i osunięć ziemi w tym samym regionie zginęło 18 osób – przypomniała agencja Reutera. Osuwiska i powodzie są częstym zjawiskiem na Filipinach, archipelagu liczącym ponad 7,6 tys. wysp. Co roku odnotowuje się tam około 20 burz tropikalnych.