Marszałek rozmawiał z szefową litewskiego Sejmu. Sprawy bezpieczeństwa, pomoc dla Ukrainy, pakiet kolejnych sankcji dla Rosji, a także sprawy Polaków mieszkajacych na Litwie. Między innymi na te tamaty marszałek Sejmu Szymon Hołownia rozmawiał z Wilnie z szefową litewskiego Sejmu Viktoriją Czmilyte-Nielsen. Marszałek Hołownia jest z dwudniową, oficjalna wizytą na Litwie. Podczas wspólnej konferencji prasowej, Szymon Hołownia podkreślał, że relacje pomiędzy naszymi krajami są, jak pomiędzy rodzeństwem. – Rodzeństwo ma między sobą trudne momenty, ale ma też wiele pięknych – mówił.Hołownia powiedział, że rozmawiał z litewską polityk między innymi o rozwijaniu dyplomacji parlamentarnej między Polską i Litwą.– To parlamenty kontrolują rządy. Często spotykamy się z takim myśleniem, że to tylko rządy „robią” politykę; nie, to parlamenty ją akceptują, to parlamenty szukają finansowania na nią, to w parlamencie szuka się jeszcze jednej osoby i jeszcze jednej, żeby wspólnie coś budować – tłumaczył Hołownia.Marszałek zaznaczał, że Litwa i państwa bałtyckie zawsze będą naszym strategicznym partnerem w budowaniu europejskiego i światowego bezpieczeństwa. – Potrzebujemy siebie nawzajem – mówił.– Naszym zadaniem jest dzisiaj, w tej trudnej sytuacji, przyspieszenie procesów szukania rozwiązań w tych obszarach, w których coś nas dzieli, żeby jak najwięcej zrobić w tych obszarach, które nas łączą – przekonywał.W Wilnie marszałek Sejmu spotkał się też z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą. W planach jest też rozmowa z premier Ingridą Šimonyte, z Polakami mieszkającymi na Litwie, ze studentami Uniwersytetu Wileńskiego i odwiedzi cmentarze na Antokolu i Rossie.