Ograniczenia szczególnie dotkną młodych kierowców. Szykują się duże zmiany dla wszystkich kierowców. Unia Europejska chce, aby wszyscy posiadacze prawa jazdy przechodzili cykliczne badania lekarskie. Dodatkowo ograniczenia miałyby spotkać tych, którzy niedawno uzyskali dokument niezbędny do prowadzenia samochodu. Rozwiązania choć jeszcze nie weszły w życie, to już wywołują spore kontrowersje. Według przyjętej na początku lutego unijnej dyrektywy cykliczne badania lekarskie przechodziliby wszyscy kierowcy niezależnie od wieku, choć pierwotnie miały one dotyczyć tylko osób, które ukończyły 70. rok życia.Zmiany w prawie jazdy: Obowiązkowe cykliczne badania lekarskie„Przy wydawaniu lub przedłużaniu okresu ważności praw jazdy kategorii AM, A, A1, A2, B, B1 i BE państwa członkowskie wymagają badania sprawdzającego minimalne standardy sprawności fizycznej i psychicznej do prowadzenia pojazdów” – brzmi zapis przygotowany przez urzędników.– Badania powinny być przeprowadzane cyklicznie, w tej chwili kierowca badany jest tylko raz w momencie, gdy osoba ubiega się o prawo jazdy – powiedział w rozmowie z TVP Info Dariusz Galik, dyrektor Dolnośląskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, dodając że u kierowców ponownie sprawdzany byłby wzrok, słuch i predyspozycje psycho-fizyczne. Badania miałyby miejsce przy przedłużeniu dokumentu, którego ważność sięgałaby maksymalnie 15 lat. Dodatkowe ograniczenia szykują także specjaliści z Instytutu Transportu Samochodowego. Chodzi o zmniejszenie dopuszczalnych limitów prędkości na różnych rodzajach dróg oraz zakaz samodzielnej jazdy dla młodych kierowców w godzinach 22.00–6.00. Ma to na celu zapobieżenie sytuacjom, w których niedoświadczeni adepci kursów podróżują na przykład po opuszczeniu nocnych lokali. Prowadzenie pojazdu w godzinach nocnych byłoby możliwe w obecności osoby posiadającej prawo jazdy nie krócej niż 5 lat.Ograniczenia dla młodych kierowców– To bardzo kontrowersyjna propozycja, żeby ograniczać komuś możliwość jazdy samochodem. Bardziej skłaniałbym się ku temu, żeby młodzi kierowcy mogli poruszać się po drogach z mniejszą prędkością – dodał w TVP Info Galik.