Wkrótce ważne wybory w UE. Rosja nasila działania dezinformacyjne w krajach Unii Europejskiej – ostrzegają zachodnie służby wywiadowcze. W ocenie działaczy rosyjskiej opozycji, którzy przebywają na emigracji, ma to związek z wyborami do Parlamentu Europejskiego. Moskwie zależy, aby wybory w poszczególnych krajach wygrywali politycy przychylni Kremlowi lub krytykujący europejską pomoc dla walczącej Ukrainy. Rosyjska propaganda, głównie polegająca na dezinformacji od wielu lat próbuje ingerować w demokratyczne procesy na całym świecie. Jednak najintensywniej działa w okresie kampanii wyborczych. Rosyjski opozycjonista z ruchu Otwarta Rosja Artiom Ważenkow powiedział Polskiemu Radiu, że odnotowywane w ostatnich tygodniach nasilenie się kremlowskiej dezinformacji w krajach Unii Europejskiej ma związek z zaplanowanymi na czerwiec wyborami do Parlamentu Europejskiego.Wybory w UE– Sytuacja na świecie jest napięta, ponieważ wkrótce w Unii Europejskiej odbywać się będą znaczące wybory. Znaczące wybory czekają też Stany Zjednoczone. Dlatego najbliższe pięć – sześć miesięcy Putin może chcieć wykorzystać dla swoich celów, więc nasila się propaganda, która jest coraz bardziej aktywna, agresywna i złowroga – podkreślił rosyjski opozycjonista. Eksperci monitorujący rosyjską dezinformację doradzają korzystanie tylko ze sprawdzonych źródeł informacji i krytyczną ocenę każdej ekstremalnej opinii.