Wyciągnięto go za pomocą węży strażackich. Na jednym z obiektów technicznych położonego w środkowej części Kazachstanu kosmodromu Bajkonur migrujący wielbłąd wpadł do studni. Uratowali go pracownicy rosyjskiego Ministerstwa ds. Nadzwyczajnych – poinformował kazachstański portal Zakon. „Pracownicy Specjalistycznego Zespołu Reagowania Kryzysowego nr 2 (...) rosyjskiego Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych wyciągnęli nieszczęśnika za pomocą węży strażackich. Do incydentu doszło w jednym z obiektów technicznych kosmodromu” – poinformował portal i opublikował nagranie z wyciągania zwierzęcia. Gdy wielbłąd nabrał sił po akcji ratunkowej, „z dumą udał się w dalszą drogę” – czytamy w komunikacie. Zwierzęta gospodarskie Założony w 1955 r. kosmodrom Bajkonur jest najstarszym i największym tego typu obiektem na świecie. Znajduje się na obszarze o wymiarach 75 na 90 kilometrów, zaś na jego terenie ulokowane jest 11 kompleksów montażowych, 9 startowych oraz dwa lotniska.Kosmodrom jest własnością Kazachstanu, jednak Rosja dzierżawi terytorium, potrzebne jej do działalności kosmicznej. Kosztuje ją to ponad 100 mln dolarów rocznie.Wielbłądy w znajdującym się w Azji Centralnej Kazachstanie są hodowane jako zwierzęta gospodarskie. W sierpniu 2023 r. ich pogłowie na terytorium kraju oceniane było na 282 tys. sztuk.Są wykorzystywane jako środek transportu, z sierści produkuje się odzież, są również źródłem pożywienia – spożywa się ich mięso oraz mleko samic. Zdarza się, że wielbłądy uciekają; do studni wpadł prawdopodobnie osobnik, który zgubił się lub uciekł. Kary dla właścicieli W Kazachstanie dość często dochodzi do wypadków drogowych i kolejowych, gdy nie dość dobrze strzeżone zwierzęta wychodzą na drogi i torowiska; jeżeli uda się ustalić ich właściciela, karany jest on mandatem. W styczniu portal Zakon informował o przypadku zabicia pięciu wielbłądów przez pędzący pociąg.