W Portugalii blokady zostały wstrzymane. Sobota była kolejnym dniem rolniczych blokad w wielu krajach Europy. Protesty trwały między innymi w Belgii, Niemczech i Francji. W Portugalii zostały zawieszone w oczekiwaniu na realizację obietnic resortu rolnictwa. Portugalscy rolnicy prowadzący od czwartku w całym kraju blokady drogowe odstąpili w sobotę od protestów po spotkaniu z kierownictwem ministerstwa rolnictwa. Zastrzegli, że ewentualne wznowienie protestów uzależnione jest od wypełnienia obietnic, dotyczących szybkich wypłat środków dla branży rolnej.Rolnicy w Belgii kontynuują blokady, a półki w sklepach świecą pustkami. Mimo wezwań premiera, część rolników nie zamierza kończyć protestów, które trwają od wtorku. Na początku blokowano drogi, teraz przede wszystkim magazyny z żywnością i centra dystrybucyjne. Sieci supermarketów zaczęły już dostrzegać skutki blokad. Rolnicy mówią, że nie mają wyjścia i że tylko w ten sposób mogą zwrócić uwagę na problem nieopłacalnej produkcji rolnej. W Niemczech rolnicy zorganizowali w sobotę protest wokół największego w tym kraju lotniska – we Frankfurcie nad Menem. Według rzecznika policji, rolnicy wyruszyli w kierunku lotniska około godziny 6 rano. Operator lotniska Fraport prosił pasażerów o podróżowanie środkami transportu publicznego lub zapewnienie większej ilości czasu na podróż samochodem. Rolnicy we Francji po masowych protestach na początku tygodnia zaczęli w piątek stopniowo likwidować blokady po apelu dwóch głównych organizacji związkowych. Inne grupy, w szczególności – organizacja Konfederacja Chłopska (CP), podtrzymują protest.