Tragedia na drodze. Tragiczny wypadek w Chruślinie w powiecie opolskim (woj. lubelskie). Kobieta kierująca hyundaiem najechała na leżącego na jezdni mężczyznę. Dosłownie chwilę wcześniej zauważyła go inna kobieta jadąca w przeciwną stronę, ale zanim zahamowała doszło do tragedii – ustalił portal tvp.info. Tragedia wydarzyła się w piątek tuż przed godziną 22 na drodze w Chruślinie. Jak ustalili policjanci, 32-latka z Lublina najechała na leżącego na jezdni 50-latka. To mieszkaniec gminy Józefów nad Wisłą. Mężczyzna zmarł na miejscu. Podkom. Kamil Karbowniczek z lubelskiej policji wyjaśnił, że do zdarzenia doszło w terenie zabudowanym, w miejscu gdzie jezdnia była oświetlona, ale nie ma chodnika. Kierująca była trzeźwa. Nie zdążyła zareagować Z relacji świadków wynika, że mężczyzna leżał na jezdni a nie poboczu. Zauważyła go chwilę wcześniej inna kierująca, jadąca w przeciwną stronę. Nie była pewna co widziała, myślała, że może psa. Jednak zanim zdążyła zahamować i zareagować doszło do tragedii. Na miejscu pracowali policjanci, prokurator i biegły z zakresu techniki samochodowej. Ciało 50-latka zostało zabezpieczone w celu wykonania sekcji zwłok, która ma ustalić miedzy innymi czy mężczyzna był trzeźwy. Policja apelujeSpecjaliści badają okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia i apelują o rozwagę na drodze podkreślając, że okres zimowy wymaga szczególnej rozwagi i ostrożności.