Wojska saperskie prowadzą rozpoznanie. Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz skierował żołnierzy na zalane tereny Mazowsza. Niewykluczone, że wkrótce zapadnie decyzja o wysadzeniu zatoru lodowego na rzece Bug w okolicach Wyszkowa. – Wojskowi wspomagają strażaków w umacnianiu wałów ochronnych, rozpoznanie prowadzą także wojska saperskie – powiedział starszy brygadier Sławomir Pietrzak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wyszkowie. Jak dodał, żołnierze już rozpoznają ewentualne miejsca dyslokacji. Jak dodał, strażaków wspierały oddziały Wojsk Obrony Terytorialnej poprzez obkładanie budynków workami z piaskiem na najbardziej zagrożonych odcinkach. Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz zapewnił, że saperzy i śmigłowce wojsk lądowych na bieżąco monitorują sytuację. Szef MON: Wojsko będzie pomagać– Wojsko jest zaangażowane, wojsko działa, wojsko będzie pomagać. Wspiera państwową straż pożarną, wspiera ochotniczą straż pożarną, wspieramy samorządy (...). Pełna gotowość, będziemy reagować – zapowiedział minister obrony narodowej, dodając, że na razie trwa umacnianie wałów, w co szczególnie angażują się wojska obrony terytorialnej. Oprócz tego saperzy i śmigłowce wojsk lądowych na bieżąco monitorują sytuację. Wysoki poziom wody na Bugu, wywołany spiętrzającą się krą, spowodował podtopienia w okolicach Wyszkowa. Stan alarmowy na Bugu w województwie mazowieckim został przekroczony w Popowie – o 32 cm oraz w Wyszkowie o ponad 0,5 metra. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie trzeciego stopnia o przekroczeniu stanów alarmowych dla rzeki Bug na terenie między innymi Mazowsza.