Zbrodniarz faworytem. Władimir Putin został zarejestrowany jako kandydat w wyborach na prezydenta Federacji Rosyjskiej – informuje agencja Interfax, powołując się na Centralną Komisję Wyborczą. W marcu w Rosji odbędą się wybory prezydenckie i eksperci nie mają wątpliwości, że zakończą się one zwycięstwem Putina. Obejmując kolejną, sześcioletnią kadencję, stałby się najdłużej panującym władcą kraju od XVIII wieku.71-letni dyktator stoi na czele Rosji od 2000 roku, gdy na swego następcę wyznaczył go Borys Jelcyn. Po dwóch dozwolonych przez konstytucję kadencjach prezydenckich Putin rządził w latach 2008-2012 jako premier, a następnie powrócił na Kreml. Zmiany w konstytucjiZmiany wprowadzone do konstytucji Rosji w 2020 roku umożliwiły mu sięganie po kolejne kadencje. W grudniu 2023 roku – zgodnie z oczekiwaniami – poinformował, że weźmie udział w wyborach głowy państwa wyznaczonych na 17 marca 2024 roku.Pozostali kandydaci mają czas na zebranie podpisów do środy. Zdaniem mediów rośnie poparcie dla jednego z kandydatów opozycji – Borisa Nadieżdina. Internet obiegły zdjęcia, na których widać kolejki chętnych do podpisania się pod nazwiskiem Nadieżdina w różnych miastach. Najwięcej osób przyszło złożyć podpis w Moskwie i Petersburgu.Choć Nadieżdin zapewniał, że nie uzgadniał swojej kandydatury z Kremlem, to jego umocowanie polityczne nie jest do końca jasne. Niektóre źródła zbliżone do władz w Moskwie są zdania, że to administracja Putina zaproponowała politykowi, by wystartował w wyborach.