Michał Baranowski dla TVP Info. Większość amerykańskich obserwatorów, z którymi rozmawiam, postrzega te wybory jako najważniejsze w ich karierze – tak o możliwym starciu Joego Bidena z Donaldem Trupem mówi Michał Baranowski, dyrektor warszawskiego biura German Marshall Fund. Na antenie TVP Info ekspert ocenił, że będzie to „bardzo brutalna kampania”. Choć republikańskie prawybory wyłaniające kandydata partii w wyborach prezydenckich ledwo się rozpoczęły, na dobrą sprawę są już zakończone. Po wyraźnych wygranych w Iowa i New Hampshire, były prezydent Donald Trump ma otwartą drogę do nominacji. I choć jego jedyna pozostała konkurentka Nikki Haley zapowiada dalszą walkę, to ani sondaże, ani większość republikańskich polityków nie dają jej szans.– To będzie bardzo brutalna, bardzo ważna kampania. Większość obserwatorów, z którymi rozmawiam, postrzega te wybory jako najważniejsze wybory w ich życiu, w ich karierze. Widać podobieństwo do naszych wyborów z października zeszłego roku, które były postrzegane jako najważniejsze wybory po 1989 roku – powiedział w TVP Info Michał Baranowski. Na co powinien postawić Biden?Pytany o to, jakie argumenty ma po swojej stronie urzędujący prezydent w starciu z aspirującym do ponownego przejęcia Białego Domu Donaldem Trumpem, ekspert German Marshall Fund wskazuje, że powinien pokazać swoje dotychczasowe dokonania.– Ma bardzo dobry dorobek, jeśli chodzi o sprawy ekonomii, poziomu życia Amerykanów; będzie chciał również pokazać – a tu będzie mu trudniej – dorobek w sprawach polityki bezpieczeństwa i polityki zagranicznej – powiedział. Ocenił, że Bidenowi będzie trudniej tym bardziej, że wojna na Ukrainie będzie się nadal toczyła. Zdaniem Baranowskiego wszyscy, łącznie z Republikanami, zastanawiają się, czy kampanijne zapowiedzi Trumpa o możliwym wyjściu USA z NATO zostałyby zrealizowany, gdyby ponownie został prezydentem.„Musimy pokazać i republikanom, i demokratom...”– Mamy podstawy sądzić, że nie będzie to jeden do jednego. Ale z drugiej strony nieprzewidywalność Donalda Trumpa spowoduje reakcje nie tylko po stronie europejskiej, ale także po stronie Władimira Putina, który będzie chciał przetestować nowego prezydenta. Będziemy w sytuacji, w której przywództwo Stanów Zjednoczonych będzie stawiane przez niektórych pod znakiem zapytania. To będzie sytuacja niebezpieczna zarówno dla Polski jak i NATO – uważa gość TVP Info.Jego zdaniem Polska i europejscy członkowie NATO muszą pokazywać Republikanom i Demokratom, że zbroimy się wystarczająco sami, by nie wciągać Stanów Zjednoczonych w większym stopniu w obronę europejskiego bezpieczeństwa. Zobacz także: Łukaszenka odsłaniał pomnik razem z Putinem. W przemowie wspomniał o Polsce