Kardiochirurg prof. Piotr Burczyński gościem TVP Info. Prof. Piotr Burczyński, kardiochirurg dziecięcy, był współtwórcą Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. – Zaczęło się od płucoserca; to było ponad 32 lata temu, ale pamiętam jakby to było wczoraj – wspominał w niedzielę w TVP Info. Gdy z powodu awarii cennego sprzętu pod znakiem zapytania stanął ważny program kardiochirurgiczny, wraz z Jerzym Owsiakiem znaleźli sposób na zdobycie potrzebnych pieniędzy. – Faktycznie stanęliśmy w sytuacji takiej, że duży program kardiochirurgiczny w Centrum Zdrowia Dziecka mógł ulec zatrzymaniu, ponieważ zepsuło nam się płucoserce. Zwracaliśmy się z tym problemem do Ministerstwa Zdrowia, które obiecywało, że nam pomoże, że kupi, na obiecankach się skończyło. No i razem z moim partnerem prof. (Bohdanem) Maruszewskim wzięliśmy sprawy w swoje ręce i postanowiliśmy zwrócić się do społeczeństwa – opowiadał prof. Burczyński.„Coś kliknęło między nami”Jak mówił, pomógł film nakręcony przez Wojciecha Iwańskiego „Serce” z piosenką Majki Jeżowskiej. – Film spotkał się z dużym oddźwiękiem, również Jurka Owsiaka. Zadzwonił do nas do CZD, zaprosił na spotkanie. (…) Zaczęliśmy rozmawiać, coś kliknęło między nami – powiedział gość TVP Info. Tak doszło do zorganizowania pierwszego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.– Finał przerósł oczekiwania nie tylko Jurka, ale nas wszystkich. Udało nam się zebrać pieniądze, które umożliwiły nam kupno nie tylko płucoserca na potrzeby CZD, ale również wiele innego sprzętu kardiochirurgicznego, którym podzieliliśmy się z innymi ośrodkami kardiochirurgii w Polsce. I zadaliśmy sobie pytanie: skoro tak to się udało, to czy skończyć, czy spróbować jeszcze raz. No i mamy już 32. Finał WOŚP – przyznał prof. Burczyński.