32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jerzy Owsiak poinformował podczas popołudniowej konferencji prasowej, że w Krakowie w jednej z puszek była rekordowa suma – 100 tysięcy złotych. Wieczorem ujawnił się darczyńca, który tak hojnie wsparł WOŚP. – Jednorazowo ktoś wrzucił do puszki 100 tysięcy złotych. Robiliśmy nawet symulację, jak włożyć (taką kwotę – przyp. red.) do puszki – powiedział na konferencji po godzinie 15 Jurek Owsiak.Wieczorem okazało się, że darczyńcą był znany youtuber o pseudonimie Budda, który przebrał się za starszego pana. Mężczyzna przyznał się do całej akcji w nagraniu, które umieścił na swoim kanale. – Pamiętajcie, mordki, że dobro wraca. (...) Fajnie jest pomagać. Niech każdy pomaga na tyle, na ile ma możliwości – stwierdził w filmie.W tym roku WOŚP gra dla dzieci i dorosłych z problemami płuc po pandemii COVID-19. Mottem finału jest hasło „Tu wszystko gra OK”. Dodatkowo Fundacja WOŚP chce wspomóc pacjentów z mukowiscydozą, czyli rzadką, nieuleczalną chorobą genetyczną. Stan wpłat na godzinę 22 w niedzielę wynosił 128 mln zł.W ciągu 31 Finałów WOŚP zebrała blisko 2 miliardy złotych i kupiła 71,5 tysiąca urządzeń. Ostatnią zbiórkę – w styczniu 2023 roku – dedykowano walce z sepsą.