Służby wchodzą do mieszkań. Od dwóch dni białoruskie służby wchodzą do mieszkań byłych więźniów politycznych i ich rodzin. Część osób zatrzymano i przesłuchano. Media niezależne podają, że zanotowano 159 takich przypadków. Pretekstem do represyjnych działań służby bezpieczeństwa jest uznanie za ekstremistyczne dwóch organizacji, które pomagały byłym więźniom reżimu i ich rodzinom.Funkcjonariusze białoruskiego KGB jako podstawę prawną do rewizji i czasowego zatrzymania wskazują przepisy kodeksu karnego, dotyczące „współpracy z organizacjami ekstremistycznymi”.Ci, którzy zostali zwolnieni poinformowali, że są uczestnikami postępowania, ale nikt im nie powiedział w jakim charakterze.Represje stosowane przez białoruski reżim potępiło polskie MSZ, które wezwało społeczność międzynarodową do przyjęcia nowego pakietu sankcji wobec mińskiego reżimu.