WHO alarmuje. Liczba zachorowań na odrę w Europie w ubiegłym roku była 30 razy większa niż w roku poprzednim – alarmuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Potwierdzono 30 tysięcy przypadków. WHO w komunikacie wezwała do podjęcia pilnych działań w zakresie szczepień. „Zaobserwowaliśmy także prawie 21 tysięcy hospitalizacji i pięć zgonów z powodu odry. Jest to niepokojące” – podkreślono w oświadczeniu.Odra jest ostrą, wysoce zakaźną chorobą wirusową wywoływaną przez paramyxowirusy, zdolną do wywoływania epidemii. Zakaźność jest bliska 100 proc. u osób podatnych, a w okresie przedszczepiennym odra dotknie prawie każdą osobę w wieku dziecięcym. Szczepienia ochronne radykalnie zmniejszyły zachorowalność na odrę w Europie, ale pomimo ogólnie wysokiego poziomu zaszczepienia, odra nadal powoduje częste epidemie. Globalnie, odra pozostaje główną przyczyną zgonów dzieci i około 160 tys. z nich umiera każdego roku z powodu powikłań choroby.Wysoce zaraźliwy wirus odry rozprzestrzenia się podczas kaszlu lub kichania, przez bliski lub bezpośredni kontakt z wydzielinami z nosa i gardła osoby zakażonej. Wirus pozostaje aktywny i zakaźny w powietrzu przez kilka godzin, a na skażonych powierzchniach do dwóch godzin. Osoby zakażone są uważane za zakaźne od około pięciu dni przed wystąpieniem wysypki do czterech dni po jej wystąpieniu.Osoby o podwyższonym ryzyku zachorowania na odrę to niemowlęta, które są za małe, aby można je było szczepić, osoby, u których szczepionka nie wywołała odporności oraz osoby, które z przyczyn medycznych, religijnych lub innych nie zostały zaszczepione.