Były prezydent USA twierdził, że w 24 godziny zakończy wojnę z Rosją. Prezydent Ukrainy obawia się zapewnień Donalda Trumpa, który w jednym z wywiadów stwierdził, że wojnę Rosji z Ukrainą jest w stanie zakończyć w 24 godziny. W rozmowie z brytyjską telewizją Zełenski ocenił, że taka propozycja może budzić zaniepokojenie. – Zapraszam prezydenta Trumpa. Jeśli może tu przyjechać, będę potrzebował 24 minuty, nie więcej, aby wyjaśnić mu, że nie może zarządzać tą wojną – podkreślił ukraiński przywódca. Donald Trump, były prezydent USA i potencjalny kandydat w zbliżających się kolejnych wyborach prezydenckich, wielokrotnie powtarzał, że do wojny po prostu by nie doszło, gdyby nadal rządził w Białym Domu.Twierdził też, że doprowadziłby ją do natychmiastowego zakończenia, gdyby został ponownie wybrany, dzięki „dobrym stosunkom” zarówno z Wołodymyrem Zełenskim, jak i Władimirem Putinem. Szczegółów możliwego rozwiązania konfliktu nigdy jednak nie przedstawił. Zełenski: To mnie niepokoiZdaniem prezydenta Zełenskiego, jeśli Trump chce rozwiązać ten problem w 24 godziny, to powinien przyjechać do Kijowa.– Widziałem już wiele ofiar i trochę mnie ta zapowiedź stresuje. Bo to znaczy, że nawet jeśli jego pomysł, którego szczegółów nikt jeszcze nie zna, nie będzie dla nas korzystny, to on i tak zrobi wszystko, by go wprowadzić w życie. I to mnie trochę niepokoi – przyznał prezydent Ukrainy w wywiadzie dla brytyjskiego Channel 4.Podkreślił przy tym, że jeśli Trump rzeczywiście ma „formułę” na rozwiązanie konfliktu, chętnie pozna jej szczegóły.– Więc zapraszam prezydenta Trumpa. Jeśli może tu przyjechać, będę potrzebował 24 minuty – tak, 24 minuty. Nie więcej. Tak. Nie więcej, aby wyjaśnić prezydentowi Trumpowi, że nie może zarządzać tą wojną – powiedział Zełenski. Dodał, że były prezydent USA jest bardzo mile widziany na Ukrainie, ale – jego zdaniem – nie może zakończyć wojny w ciągu 24 godzin, bez oddania ukraińskiego terytorium Putinowi.Zobacz także: Trump naciska na Republikanów m.in. przeciwko porozumieniu ws. pomocy dla Ukrainy