Wcześniej awans wywalczyła Barcelona. Piłkarze Realu Madryt nie obronią Pucharu Hiszpanii. W szlagierowym, emocjonującym meczu 1/8 finału ulegli po dogrywce lokalnemu rywalowi Atletico na jego stadionie 2:4. Wcześniej w czwartek awans wywalczyła Barcelona Roberta Lewandowskiego. To był drugi mecz wielkich madryckich rywali w ciągu kilku dni i znów zakończony dogrywką. 10 stycznia Królewscy pokonali po 120 minutach Atletico 5:3 w półfinale rozgrywanego w Arabii Saudyjskiej Superpucharu Hiszpanii, a potem - po zwycięstwie nad Barceloną 4:1 - sięgnęli po to trofeum.Teraz Atletico wzięło rewanż. W szlagierowym spotkaniu 1/8 finału Pucharu Hiszpanii również emocji nie brakowało, a gospodarze kilka razy odejmowali prowadzenie.W 39. minucie gola dla Atletico strzelił Samuel Lino, ale tuż przed przerwą samobójcze trafienie - przy nieudanej próbie piąstkowania piłki - zaliczył bramkarz Jan Oblak.Na kolejne gole kibice doczekali się w drugiej połowie, pełnej emocji i wielu dogodnych okazji z obu stron. W 57. minucie do siatki gości trafił po dość przypadkowej akcji i zamieszaniu Alvaro Morata, a na 2:2 wyrównał w 82. minucie uderzeniem głową Joselu.O wyniku musiała więc rozstrzygnąć dogrywka. Bardzo ważna okazała się indywidualna akcja przeprowadzona przez Antoine'a Griezmanna w 100. minucie. Po rajdzie prawą stronę doświadczony piłkarz wbiegł na pole karne i z ostrego kąta umieścił piłkę w bramce. Następnie zdjął koszulkę i ją ucałował.Dla francuskiego napastnika to już 175. bramka w barwach Atletico (w różnych rozgrywkach). Od niedawna jest klubowym rekordzistą, co zresztą uroczyście podkreślono i uhonorowano przed czwartkowym meczem. 173 goli dla tego zespołu strzelił w latach 1964-74 Luis Aragones.Griezmann występował w Atletico w latach 2014-19, następnie przeszedł do Barcelony, a od 2021 roku ponownie broni barw Los Colchoneros.Wprawdzie w 111. minucie Dani Ceballos trafił do siatki gospodarzy, lecz gol nie został uznany z powodu spalonego. Natomiast w 119. minucie – czyli już po północy z czwartku na piątek – gola na 4:2 dla Atletico strzelił Rodrigo Riquelme, ustalając wynik.Wcześniej piłkarze Barcelony pokonali na wyjeździe trzecioligowy Unionistas de Salamanca 3:1. Robert Lewandowski grał od 61. minuty, ale nie wpisał się na listę strzelców.We wtorek i środę awans do 1/4 finału wywalczyły Girona, Mallorca, Sevilla, Real Sociedad, Celta Vigo i Athletic Bilbao.