Sondaż. Partie rumuńskiej wielkiej koalicji socjaldemokratów (PSD) i liberałów (PNL) regularnie się spierają, co rozczarowało część wyborców obu partii. Na tym tle wzmacniają się ugrupowania skrajnie prawicowe, które w sondażach mają już łącznie 25 proc. Rumuńską koalicję tworzy Partia Socjaldemokratyczna (PSD) z postkomunistycznym rodowodem wraz z liberałami z Partii Narodowo-Liberalnej (PNL). Ugrupowania te, tradycyjnie będące rywalami, regularnie się kłócą, by podkreślić swoją odrębność, a potem godzą ze względu na „dobro kraju” i stabilność polityczną. Korzystają na tym radykalne partie prawicowe – Związek dla Jedności Rumunów (AUR) i SOS Rumunia.W ostatnich sondażach PSD ma ok. 28-30 proc. poparcia, a na drugim miejscu plasują się z praktycznie jednakowym wynikiem – około 19-20 proc. – PNL i nacjonalistyczny AUR. W niektórych sondażach (AUR skrót ten oznacza po rumuńsku „złoto”) ma drugie miejsce po PSD.Rośnie popularność AURAUR to partia, która była nieistotnym graczem, ale w 2019 roku, na fali niechęci do przepisów pandemicznych i hasłach walki z „establishmentem” oraz „jednoczenia wszystkich Rumunów”, zyskała na znaczeniu. Deklarowany przez nią program to: „wiara, wolność, rodzina, naród”.W 2020 roku AUR, niedoszacowany w sondażach, zaskoczył w wyborach parlamentarnych wynikiem 9 proc., a później poparcie dla tego ugrupowania jeszcze wzrosło.AUR wychodzi do elektoratu spoza dużych miast, jest obecny na wsi i w małych miejscowościach. Gra głównie na nucie narodowej i skutecznie wykorzystuje rozczarowanie partiami systemowymi, przedłużaniem się procesu przyjęcia Rumunii do strefy Schengen, przekonując, że w UE uważa się Rumunów za obywateli „drugiej kategorii”.Rumunia przed wyboramiWedług ekspertów AUR zachowa raczej rolę silnego outsidera, bo nie ma zdolności koalicyjnej.Oprócz AUR na politycznej mapie jest jeszcze jedna siła radykalna – ultraprawicowa SOS Romania, na czele której stoi ekscentryczna senator Diana Sosoaca. Część ekspertów ostrzega przed rosnącymi wpływami tych dwóch partii, określanych jako radykalne i ekstremistyczne. Sięganie po populizm i retorykę antyzachodnią oraz manipulowanie informacjami i sięganie po teorie spiskowe sytuują je obok innych rosnących w siłę partii antysystemowych w Europie.W Rumunii w tym roku odbędą się tymczasem cztery elekcje – parlamentarne, prezydenckie, lokalne oraz do Parlamentu Europejskiego.