Były minister zaapelował do swoich zwolenników. Przebywający w zakładzie karnym poseł Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński napisał list, który przekazał swojej żonie. Jego treść udostępniona została w mediach społecznościowych. Były minister dziękuje w nim za wsparcie i modlitwę. Wystosował też apel. „Kochani, bardzo dziękuję Wam za wsparcie, za solidarność ze mną i z Maćkiem, za słowa otuchy dla naszych najbliższych, za modlitwy" – czytamy w notatce udostępnionej na profilu Mariusza Kamińskiego w serwisie X. Dalej były minister spraw wewnętrznych i były koordynator służb specjalnych „prosi i apeluje”. List Mariusza Kamińskiego„(...) walczcie ze złem, które ponownie pojawiło się w naszym kraju 13 XII. Trzymamy się mocno! Nasi wrogowie nigdy nie zobaczą białych flag w naszych rękach. Podły reżim Tuska nie jest w stanie nas złamać. Damy radę. Zwyciężymy. Razem obronimy Polskę!” – zakończył. Sprawa Kamińskiego i WąsikaByły szef CBA Mariusz Kamiński i jego były zastępca Maciej Wąsik zostali w grudniu 2023 roku skazani prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia za działania operacyjne w związku z tzw. aferą gruntową. Obaj kwestionowali orzeczenie, powołując się na wydane w 2015 roku prezydenckie ułaskawienie oraz orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, że prawo łaski jest wyłączną i niepodlegającą kontroli kompetencją prezydenta, wywołującą ostateczne skutki prawne. Kamiński i Wąsik zostali zatrzymani we wtorek wieczorem podczas pobytu w Pałacu Prezydenckim, a w czwartek rano trafili do dwóch różnych zakładów karnych. W czwartek prezydent Andrzej Duda wszczął postępowanie ułaskawieniowe wobec Kamińskiego i Wąsika na prośbę ich żon. Zaznaczył, że postępowanie będzie przeprowadzone w „trybie prezydenckim”. Prezydent zawnioskował też do prokuratora generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary więzienia i zwolnił osadzonych na czas postępowania ułaskawieniowego.Obaj politycy prowadzą w więzieniu protest głodowy.