Koszmarne skutki awarii elektrowni w sąsiednim kraju. Średnia cena energii elektrycznej wyniesie we wtorek w Estonii nieco poniżej 150 euro za megawatogodzinę, co oznacza wzrost o 50 proc. w porównaniu z dniem poprzednim – wynika z danych giełdy energii Nord Pool. Przyczyną skokowego wzrostu cen za elektryczność jest awaria elektrowni w sąsiednim kraju. Jeszcze w weekend średnia cena energii elektrycznej wynosiła w Estonii 75 euro/MWh. We wtorek cena elektryczności będzie wynosić tam tyle samo co w Finlandii, Łotwie i na Litwie. W Estonii prąd będzie najdroższy w godzinach od 9 do 10 rano (275,59 euro/MWh), a najtańszy w godzinach od 5 do 6 rano (77,59 euro/MWh) – wymienione ceny nie zawierają podatku VAT. Kryzys energetyczny w FinlandiiJednym z powodów wtorkowej podwyżki jest awaria jednego z reaktorów elektrowni jądrowej Loviisa w Finlandii, która spowodowała zmniejszenie jego mocy. Dodatkowo w północnej i zachodniej Finlandii prognozuje się temperatury rzędu 20 stopni poniżej zera. Fiński nadawca publiczny Yle poinformował, że w środę rano energia może kosztować nawet 500 euro za MWh, kiedy skutki awarii w Loviisa zostaną spotęgowane przez słabnący wiatr, powodujący spadek wydajności farm wiatrowych.Zobacz także: Jak wygląda produkcja energii elektrycznej z elektrowni jądrowych w UE? [INFOGRAFIKA]