Polityka szukają służby. Rosyjski deputowany z Permu nazwał Władimira Putina „potworem”, a Rosjan „oszukanym i otumanionym narodem”. Teraz Siergieja Miedwiediewa szuka policja, a jego ugrupowanie – Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej – wyrzuciło go ze swoich szeregów. Polityk ukrył się i nie zdradza nikomu miejsca swojego pobytu. Siergiej Miedwiediew opublikował w internecie krótki tekst, w którym życzył, aby surowa kara dosięgła wszystkich odpowiedzialnych za krwawą wojnę na Ukrainie.„Strasznie jest widzieć w co przekształciła się Rosja. Okłamywany i otumaniony narodzie – ocknij się!” – napisał deputowany z Permu. „Przerażające jest też to, że potwór, który za to odpowiada znowu idzie do wyborów” – dodał polityk. „Rosjo obudź się, bo zabijają ciebie!” – zaznaczył.Jak informują lokalne media, deputowany uciekł z Permu. Nie wiadomo gdzie obecnie przebywa. W rozmowie telefonicznej z serwisem 59.ru zaprzeczył twierdzeniom, że opuścił Rosję. – Nie chcę mówić gdzie jestem. Jedyne, co mogę potwierdzić, to, że wciąż jestem na Ziemi – cytują wypowiedź Siergieja Miedwiediewa niezależne serwisy internetowe.