Nastolatkowie zwyzywali i pobili obsługę sklepu. Trzy osoby zamieszane w napaść i brutalne pobicie pracowników Żabki w Oleśnicy zatrzymane przez policję. W piątek dwoje 17-latków zaatakowało obsługę sklepu. Powód? Ekspedientka poprosiła o dowód tożsamości przy sprzedaży napoju energetycznego. Zajście zarejestrowały kamery monitoringu. Tłem incydentu są obowiązujące od początku roku przepisy, zgodnie z którymi napoje energetyczne można sprzedawać tylko osobom pełnoletnim. Dantejskie sceny w ŻabceGdy w piątek późnym wieczorem młoda kobieta chciała kupić tzw. energetyka w sklepie Żabka przy ul. Kochanowskiego w Oleśnicy, ekspedientka poprosiła ją o dowód potwierdzający wiek. Zdenerwowało to nastolatkę, która zwyzywała pracownicę sklepu i zaczęła jej grozić. Obsługa Żabki zamknęła sklep i zadzwoniła po policję – opisuje serwis MojaOlesnica.pl. Wtedy sytuacja zaczęła eskalować. Przed sklepem czekali towarzysze 17-latki, która chciała kupić energetyka. Gdy personel otworzył drzwi, nastolatkowie weszli do środka. Dziewczyna zaczęła szarpać się ze sprzedawczynią, a jej znajomy zaatakował sprzedawcę. „Napastnik nie przestawał zadawać ciosów nawet wtedy, gdy jego ofiara ledwo trzymała się na nogach. Przedstawicielka sklepu użyła gazu, ale to nie ostudziło bandyty. Za to została uderzona w twarz. Na koniec sprawca ukradł piwo i razem ze znajomą uciekli z miejsca zdarzenia” – czytamy. Uciekli, ale krótko cieszyli się wolnościąZanim na miejsce dotarła policja, młodzi napastnicy zdążyli już uciec. Sprzedawcą z licznymi obrażeniami głowy zaopiekowali się ratownicy medyczni. Całe zajście zarejestrował monitoring. Nagranie udostępnił lokalny portal: W sobotę policja zatrzymała trójkę podejrzanych. Główni sprawcy to 17-latkowie. Śledczy nie ujawniają kim jest trzecia osoba. Wkrótce mają usłyszeć zarzuty.