Zmarł nad ranem w szpitalu. Nie żyje ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, duchowny katolicki obrządków ormiańskiego i łacińskiego, działacz opozycji antykomunistycznej w okresie PRL, orędownik upamiętnienia ofiar i potępienia sprawców ludobójstwa na Wołyniu dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach. Miał 67 lat. Od kilku dni przebywał w szpitalu, walczył z chorobą nowotworową. Informację o śmierci ks. Isakowicza-Zaleskiego przekazało w mediach społecznościowych stowarzyszenie „Wspólnota i Pamięć”. „Z ogromnym bólem i głębokim żalem informujemy, że dzisiaj o 8:00 rano w szpitalu w Chrzanowie zmarł po ciężkiej chorobie nasz ukochany Przyjaciel i członek honorowy Stowarzyszenia »Wspólnota i Pamięć« ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie” – napisano. Kim był ks. Tadeusz Isakowicz-ZaleskiTadeusz Isakowicz-Zaleski urodził się w 1956 r. w Krakowie. W 1983 r. po ukończeniu seminarium duchownego przyjął święcenia kapłańskie. Działał w opozycji antykomunistycznej w okresie PRL. Był współzałożycielem Fundacji im. Brata Alberta, zajmującej się osobami upośledzonymi umysłowo. Organizował konwoje humanitarne do Czeczenii, Albanii i na Ukrainę. Przez lata był duszpasterzem polskich Ormian i proboszczem ormiańskokatolickiej parafii w Gliwicach. W sposób szczególny zajmował się ludobójstwem dokonanym przez turecki rząd na Ormianach w 1915 r. oraz ludobójstwem dokonanym na Wołyniu na Polakach przez ukraińskich nacjonalistów. W 2006 r. został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za działalność opozycyjną. Ks. Isakowicz Zaleski zmagał się z ciężką chorobą nowotworową. Od świąt Bożego Narodzenia przebywał w szpitalu w Chrzanowie.