Szwedzcy żołnierze będą mogli przybyć na Łotwę w 2025 r. Premier Szwecji Ulf Kristersson zapowiedział w poniedziałek wysłanie batalionu wojska (ok. 800 żołnierzy) na Łotwę, aby wzmocnić stacjonujący tam w ramach wzmocnionej wysuniętej obecności (EFP) dowodzony przez Kanadę kontyngent NATO. Według mediów Szwedzcy żołnierze będą mogli przybyć na Łotwę w 2025 r. Deklaracja szefa szwedzkiego rządu padła podczas przemówienia na dorocznej konferencji dotyczącej bezpieczeństwa i obronności w kurorcie narciarskim Saelen na zachodzie kraju.Według gazety „Dagens Nyheter” do misji przygotowywani są żołnierze z pułku stacjonującego pod Lund, batalion ma być gotowy w przyszłym roku.Obecny w Saelen minister obrony Łotwy Andris Spruds zapowiedź premiera Szwecji nazwał „wspaniałą wiadomością”. „Ważne jest, aby na Łotwie pojawiła się również szwedzka flaga, które pokaże, że Szwecja również wnosi wkład w bezpieczeństwo regionu” – podkreślił Spruds.Kristersson zapowiedział w tym roku zwiększenie inwestycji w obronę o kolejne 27 mld koron (ponad 10 mld zł) i przypomniał, że wydatki na wojsko między 2020 a 2024 roku zostaną podwojone.Naczelny dowódca szwedzkich sił zbrojnych Micael Byden w swoim wystąpieniu podkreślił, że główną metodą realizacji podstawowego zadania wojska, czyli ochrony Szwecji, będzie członkostwo w NATO.