Kontrola ITD. Kilka dni temu jechał bez koła przy naczepie, a został zatrzymany z odłączonym przewodem układu hamulcowego w tym pojeździe. Ukraiński zestaw ciężarowy ponownie zatrzymał do kontroli patrol pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego i skierował na wyznaczony parking strzeżony. Informację otrzymaliśmy na platformę Twoje Info. W poniedziałek na ulicy majora Henryka Sucharskiego w Gdańsku funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do rutynowej kontroli zestaw ukraińskiego przewoźnika. Miał on przewozić ładunek na Ukrainę. W trakcie kontroli stanu technicznego uwagę inspektorów zwróciła tarcza hamulcowa przy jednym z kół naczepy. Była ona pokryta nalotem rdzy, co oznacza, że koło nie hamowało.Kierowca potwierdził, że doszło do awarii układu hamulcowego przy kole. Chcąc kontynuować transport, zacisnął przewody hamulcowe.Mandat karnyInspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i zakazali jej dalszego użytkowania do momentu naprawy usterki. Kierowcę ukarano 1000-złotowym mandatem karnym. Z kolei wobec zagranicznego przewoźnika zostanie teraz wszczęte postępowanie administracyjne z ustawy o transporcie drogowym.Zestaw skierowano na wyznaczony parking strzeżony. Zostanie zwolniony z niego po naprawie usterki i wpłaceniu 2000 zł kaucji na poczet przewidywanej kary.Ustalono, że ten sam zestaw ukraińskiego przewoźnika został skontrolowany przez patrol pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego w ubiegły czwartek, przy bramkach poboru opłat na autostradzie A1 w Rusocinie (woj. pomorskie). Wtedy poruszał się bez lewego koła na środkowej osi naczepy. Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i skierowali zestaw na parking strzeżony. Kontrola zakończyła się także wszczęciem postępowania administracyjnego wobec przewoźnika.