„Mają szczęście, że ja jestem cały czas prezydentem”. Prezydent Andrzej Duda w rozmowie z „Tygodnikiem Solidarność” zapowiada, że będzie zawsze bronił programów wsparcia, przede wszystkim dla rodzin i seniorów. Jak podkreśla, gdyby okazało się, że dzisiejsza opozycja przejmie rządy, będzie realizował to, do czego się zobowiązał. „Gdyby okazało się, że dzisiejsza opozycja będzie sprawowała rządy i będzie miała trwałą większość w parlamencie, która pozwali na głosowanie ustaw, uchwalanie prawa, to powiem tak: mają szczęście, że ja jestem cały czas prezydentem” – mówił Andrzej Duda. Prezydent podkreślił, że w ten sposób rządzący nie będą mogli zlikwidować tych wszystkich świadczeń, które zostały w ostatnim czasie ludziom przyznane. „Będę stał na straży tych przyznanych ludziom programów wsparcia, przede wszystkim tych dla rodzin, ale także tych dla emerytów” – mówił.Andrzej Duda dodał, że „przede wszystkim jest po to, żeby realizować zadania dla Rzeczypospolitej”. „Po to ludzie mnie wybrali po raz drugi w 2020 roku, żebym pracował dla Polski, dla nich. „Startowałem w wyborach z określonym programem, nigdy tego programu nie ukrywałem i cały czas starałem się go realizować. Na pewno będę chciał go dokończyć” – zapewnił prezydent.Andrzej Duda podkreślił, że na pewno, jeżeli będą próby porzucenia dotychczasowych obszarów w zakresie choćby budowania bezpieczeństwa Polski, obronności, będzie wchodził w dyskusję, zwłaszcza że konstytucyjnie i tradycyjnie to są obszary prezydenckie. Prezydent Andrzej Duda w przyszłym tygodniu rozpoczyna powyborcze konsultacje z partiami politycznymi w sprawie utworzenia nowego rządu.We wtorek, 24 października, o godz.12.00 spotka się z przedstawicielami Prawa i Sprawiedliwości, o godz. 14.00 – Koalicji Obywatelskiej. W środę, 25 października, o godz. 11.00 spotka się z przedstawicielami Trzeciej Drogi, o godz. 13.00 – Nowej Lewicy, a o godz. 15.00 – Konfederacji Wolność i Niepodległość.