Upubliczniono jego wizerunek. Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro poinformował, że wydano list gończy za 31-letnim kierowcą bmw, który brał udział w wypadku na autostradzie A1. Wydał też polecenie, by opublikować jego wizerunek. 16 września wieczorem na autostradzie A1 w Sierosławiu (woj. łódzkie) zginęła trzyosobowa rodzina, która podróżowała samochodem Kia, w tym 5-letnie dziecko. Podejrzanego o spowodowanie wypadku na autostradzie poszukuje Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim. Krzysztof Wiernicki z tej prokuratury poinformował w piątek, że stosownie do postanowienia z 29 września o poszukiwaniu listem gończym w sprawie wypadku na A1 zarządza poszukiwanie listem gończym Sebastiana Waldemara Majtczaka, urodzonego 31 maja 1991 roku w Bonn. Jak poinformowano w liście gończym, mężczyzna mieszkał i pracował ostatnio w Łodzi. List gończy W opisie zarzucanego przestępstwa wskazano, że „Sebastian Majtczak jest podejrzany o to, że w dniu 16 września 2023 roku około godziny 19:54 na autostradzie A1 na jej 338,9 kilometrze, na wysokości miejscowości Sierosław” w powiecie piotrkowskim, jadąc lewym pasem drogi w kierunku Katowic jako kierujący” pojazdem marki bmw„ umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego”, prowadząc samochód z nadmierną prędkością, wynoszącą nie mniej niż 253 km/h w miejscu, gdzie obowiązywała dozwolona prędkość administracyjna 120 km/h”. Jak napisano, kierujący bmw „uderzył w tył pojazdu marki KIA PROCEED, którego kierujący wskutek tego uderzenia zjechał na pas awaryjny i uderzył w bariery ochronne”. Po czym, „w pojeździe marki KIA PROCEED doszło do pożaru, w następstwie którego samochód ten spłonął całkowicie, w skutek czego śmierć na miejscu poniosły trzy osoby jadące tym pojazdem”.Wcześniej, przed upublicznieniem listu gończego minister sprawiedliwości poinformował na konferencji prasowej w Łodzi o najnowszych działaniach organów ścigania w sprawie wypadku.– Rodzina kierowcy bmw zapewnia, że stawi się on przed wymiarem sprawiedliwości, natomiast prokurator na moje polecenie podjął w tej sprawie wszystkie niezbędne działania, aby zapewnić jego zatrzymanie i doprowadzenie przed wymiar sprawiedliwości. Wydałem też polecenie, aby w związku z wydaniem listu gończego został upubliczniony wizerunek sprawcy, co lada moment na pewno nastąpi – zapewnił minister. Ziobro przypomniał, że zaraz po tym, jak biegły wydał w sprawie wstępną opinię, która warunkowała postawienie zarzutu, prokurator zarządził zatrzymanie kierowcy bmw podejrzanego o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz wystąpił do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. – Od momentu uzyskania tej opinii wszystkie czynności są prowadzone bardzo intensywnie. Wydałem też polecenie, aby prokurator rozważył uzupełnienie kwalifikacji prawnej czynu o sprowadzenie bezpośredniego zagrożenia katastrofy w ruchu lądowym. (...) Prosiłem też o rozważenie w dalszym biegu postępowania, jeśli okoliczności by na to wskazywały, możliwość kwalifikacji zarzutu zabójstwa z zamiarem ewentualnym. To dotyczy sytuacji ekstremalnej i takiego zachowania kierowcy, które prowadziłoby do radykalnego naruszenia elementarnych zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym – podkreślił szef MS.Jak mówił, w przypadku tego zdarzenia z pewnością doszło do drastycznego przekroczenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, jednak by przyjąć wspomnianą kwalifikację, należy wykazać stan świadomości kierowcy, który mógł godzić się, że w wyniku jego zachowania może nastąpić skutek w postaci śmierci innej osoby. Zdaniem ministra, biegły będzie musiał odpowiedzieć m.in. na pytanie, jaka była prędkość bmw. Wiadomo, że w momencie zderzenia pojazdów wynosiła ona 253 km/h. Natomiast biegły przeprowadzi analizę całego miejsca zdarzenia, które zostało udokumentowane przy użyciu drona, połączy w całość wiele okoliczności, aby wydać ostateczną opinię. – To musi potrwać i na to prokuratura nie ma wpływu – dodał. Jak wynika z nieoficjalnych informacji mediów, podejrzany najprawdopodobniej znajduje się poza granicami kraju. Czerwona nota Interpolu oraz ENA – Przedstawiciel jego rodziny zapewnia, że podejrzany się stawi, ale my nie możemy polegać wyłącznie na deklaracjach dobrej woli, musimy podejść do nich krytycznie. Uruchomiliśmy wszystkie możliwe działania. Na moje polecenie prokurator krajowy kontaktował się z kierownictwem policji – została wydana tzw. czerwona nota Interpolu, zastosowany Europejski Nakaz Aresztowania – to sprawa czasu, gdy sprawca zostanie zatrzymany – podkreślił minister sprawiedliwości.