Posłanka poinformowała, że to nie jej samochód. „Głosowałeś na PiS? To wy********j”! Żebym cię tu k***o więcej nie widział!” – to wulgarny napis, który widnieje na tylnej szybkie wyborcy opozycji, z którym pogawędkę ucięła sobie Agnieszka Pomaska. Zdjęcie to w mediach społecznościowych udostępnił Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego. Politycy Prawa i Sprawiedliwości uważają, że taki język w przestrzeni publicznej to efekt działań polityków Platformy Obywatelskiej, którzy od lat używają języka nienawiści. „Z miłością do... Jedynka Platformy Obywatelskiej Agnieszka Pomaska i jej zwolennicy w akcji. Tacy ludzie chcą rządzić Polską. Chyba sprezentuję jej kodeks ruchu drogowego. Bo na wychowanie już za późno” – napisał Jarosław Sellin na platformie x.com (dawniej Twitter) i zamieścił zdjęcia samochodu zwolennika opozycji i Agnieszki Pomaski. Posłanka tłumaczyła później w na tej platformie, że samochód nie był jej, a w rozmowę się wdała, ponieważ ze względu na korek zdecydowała się rozdawać ulotki wyborcze.